Fizyka to dziedzina, która może być fascynująca, ale może też być bardzo trudna. Nie oszukujmy się – nie jest to przedmiot łatwy. Jeżeli ktoś ma predyspozycje to ten przedmiot może być źródłem niemałej radości. A jeżeli ktoś ich nie ma to cóż – ten przedmiot może być źródłem niemałego stresu. Z pomocą przyjdzie nam korepetytor.
Korepetytora szukamy wśród znajomych, w internecie, w ogłoszeniach itp. Tutaj przydają się zarówno poczta pantoflowa jak również ogłoszenia. Ogłoszenia mają ten plus, że możemy dowiedzieć się czegoś o danej osobie. Zwykle korepetytor zamieszcza parę informacji o sobie. Podaje dokładny adres, zakres udzielanej pomocy, opłaty itd. Niektórzy organizują zajęcia w grupach, inni zaś indywidualnie. Grupki mogą być kilkuosobowe, niektóre mogą być kilkunastoosobowe. Ale rzecz w tym, aby grupa nie była duża. Grupy duże mamy przecież w szkołach. Trzydziestoosobowe klasy i masowe nauczanie, w którym często chodzi o to, aby zrealizować program. I to też może być powodem trudności edukacyjnych.
Fizyka nie jest przedmiotem łatwym. Te wszystkie wzory, prawa, zależności itp. Może się okazać, że będziemy musieli skorzystać z pomocy fachowca. Korepetycji z fizyki często udzielają zarówno nauczyciele fizyki, jak i matematyki. Choć Ci drudzy rzadziej to jednak często się zdarza, że nauczyciel fizyki to jednocześnie nauczyciel matematyki. I jest w stanie pomóc zarówno z jednego, jak również z drugiego przedmiotu.
Kiedy po przejrzeniu ofert zdecydujemy się na wybór korepetytora kontaktujemy się z nim przez telefon. Albo przez e-mail. W ogłoszeniach powinny znajdować się dane kontaktowe. W końcu to bardzo ważne – musimy się jakoś skontaktować. Następnie umawiamy się na spotkanie. A na miejscu dokonujemy wstępnych ustaleń jaki ma być zakres pomocy, z czym mamy trudności, jak często będziemy się spotykać itd. Słowem – ustalamy wszystkie sprawy organizacyjne. A potem przychodzimy na pierwsze zajęcia.
Zajęcia z korepetytorem mają swoje plusy. Zwłaszcza jeśli są to zajęcia indywidualne. Wtedy korepetytor nam poświęca swój czas i uwagę. Korepetytor objaśnia wzory, zagadnienia, a my rozwiązujemy zadania. Po chwili przedstawiamy wynik korepetytorowi. A jeżeli czegoś nie rozumiemy to możemy się go spytać. Ponieważ jesteśmy sam na sam, to nie musimy się wahać. Na pewno nikt nas nie wyśmieje. Nie ma głupich pytań – wszystkie mają sens. Ucząc się w takich warunkach mamy spore szanse na to, że nawet najtrudniejsze wzory i prawa zostaną w naszych głowach.
Jeżeli mamy więc trudności z jakimś przedmiotem to może rozejrzyjmy się w porę za korepetytorem. Po co czekać do ostatniej chwili. Owszem, można mieć poprawkę i poprosić korepetytora o pomoc. Ale im wcześniej tym lepiej. Będziemy się uczyli na bieżąco i ominie nas egzamin poprawkowy. Dzięki temu w ferie i wakacje będziemy odpoczywać, a nie uczyć się i stresować. Zdamy czy nie zdamy – lepiej sobie tego oszczędzić. Choć to nie koniec świata to po co nam niepotrzebne stresy. A dzięki korepetycjom możemy dokonać znaczących postępów.
