Jak radzą sobie sześciolatki w szkole?

smart-187696_1280Problem sześciolatków w szkole rozgrzewa do czerwoności wszystkich zainteresowanych i mniej zainteresowanych. Są osoby, które są przekonane, że dziecko powinno jak najwcześniej rozpoczynać naukę w szkole, bo umysł dziecka jest wtedy najbardziej chłonny i jest w stanie przyjąć bardzo dużo informacji. Inni natomiast twierdzą, że miejscem sześciolatka jest przedszkole, gdzie dziecko powinno się przede wszystkim bawić. Jak to zazwyczaj bywa racja leży pośrodku. Są dzieci, które doskonale poradzą sobie w szkole nawet w wieku sześciu lat, a będą takie, które nawet w wieku lat siedmiu będą miały trudności w szkole o charakterze intelektualnym albo emocjonalnym. Nauka w szkole zdecydowanie różni się od pobytu w przedszkolu. Tam żywiołem dziecka jest przede wszystkim zabawa. W szkole są obowiązki. Nauka jest połączona z zabawą, ale jednak większość czasu dziecko przebywa w ławce. Są dzieci, dla których jest to poważny problem. Nie potrafią usiedzieć spokojnie, po pewnym czasie czują się znudzone i zniechęcone. Dla wielu problemem jest nauka czytania i pisania. Oczywiście są dzieci, które chociaż sześcioletnie, potrafią świetnie funkcjonować w szkole. Są na tyle dojrzałe intelektualnie i emocjonalnie, że szkoła jest miejscem, gdzie czują się spełnione. Radzą sobie z nauką i przystosowaniem społecznym. Dobrze się stało, że decyzję o pójściu sześciolatka do szkoły mogą podejmować rodzice i przygotowani do oceny dojrzałości szkolnej dziecka, pedagodzy. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że sześciolatek w szkole nie poniesie klęski.