Dla większości uczniów bądź studentów, nie ma bardziej znienawidzonego przedmiotu niż fizyka. Wymaga ona zaangażowania, wnikliwości, uważności i poświęcenia. To przedmiot, który przeraża większość osób. Dlatego nic dziwnego, że uczniowie już na wczesnych etapach edukacji decydują się na korepetycje z fizyki. Definicja tej dziedziny brzmi pokrótce tak: „Fizyka to nauka przyrodnicza zajmująca się badaniem właściwości i przemian materii i energii oraz oddziaływań między nimi”. Czytając takie definicje sam mam ochotę zaczerpnąć korepetycji… Z drugiej jednak strony wszystko wydaje się trudne, póki tego nie zrozumiemy. Korepetycje z fizyki mogły by nam w tym pomóc. Ale dlaczego w ogóle warto się głowić nad takim przedmiotem? Czy nie lepiej odbębnić swoje, prześlizgnąć się z klasy do klasy na dwójach i mieć spokój? Przecież korepetycje z fizyki, zważywszy na to, że jest to przedmiot ścisły są drogie i wymagające. Nie oszukujmy się, ale w szkołach wszystko tak naprawdę zależy od nauczycieli. To oni swoim podejściem, zaangażowaniem, pasją i sposobem prowadzenia zajęć, mogą rozpalić w nas ciekawość i zachęcić do nauki przedmiotu. W takim układzie nawet korepetycje z fizyki nie były by nam absolutnie potrzebne. Niestety z tym bywa różnie. Nauczyciele z reguły zarzucają biednych uczniów masą definicji i praw, których na dodatek nie sposób zrozumieć i każą „wykuć” je od deski do deski, a potem recytować pod tablicą. W takim przypadku korepetycje z fizyki mogą zmienić nasze podejście do tego przedmiotu. Tutaj także wiele, jeśli nie wszystko zależy od korepetytora. Ale z reguły korepetycje prowadzą ludzie młodzi, często studenci, którzy chcą dorobić parę groszy. Mają oni zupełnie inne podejście. Kipią energią i zrobią wszystko, abyś zrozumiał. Wyjaśnią każdą wątpliwość. Nie ma mowy o systemie kar i nagród w postaci ocen, co dodatkowo niweluje strach przed błędną odpowiedzią. Korepetycje z fizyki to naprawdę dobry sposób, aby zainteresować się tym przedmiotem. Podejść do niego praktycznie i z pasją. Bo jak wiemy fizyka otacza nas wszędzie, jest integralną częścią naszego świata. Jest to jeden z najbardziej praktycznych przedmiotów. Budowa i konstrukcja maszyn, czy prawa, które w każdej chwili na nas oddziałują jak np. prawo grawitacji. Co więcej kto z nas nie chciał być jak MacGyver, bohater amerykańskiego serialu z lat 80. Korzystając ze swojej rozległej wiedzy potrafił zrobić wszystko, jak chociażby wykrywacz kłamstw zbudowany z ciśnieniomierza, stetoskopu i budzika. Nie mnie oceniać, czy to możliwe do zrobienia. Wiem natomiast, że jeżeli na korepetycjach z fizyki nauczyłbym się czegoś takiego, zapłaciłbym każde pieniądze i poświęcił niezliczoną ilość czasu, aby taką wiedzę posiąść. Innym przykładem są eksperci od efektów specjalnych: Adam Savage i Jamie Hyneman. Występujący w programie „Prawda czy fałsz – pogromcy mitów”, emitowanym na Discovery Channel. Ich znajomość fizyki i umiejętności bez wątpienia pozwalają im konturować z MacGyverem. A jestem przekonany, że gdyby uczyli w szkołach lub udzielali korepetycji, każdy uczeń pokochałby fizykę równie mocno jak wakacje.